Liebster blog award | 10 najważniejszych książek


1. Co sprawia, że zostajesz na niektórych blogach dłużej niż na innych?
Zdecydowanie na pierwszym miejscu, jest pewna interakcja, którą mogę poprowadzić z danym blogerem/blogerką. Oczywiście wolę spędzać czas na tych blogach, którzy autorzy wkraczają  w mojego blogspota pozostawiając po sobie jakikolwiek ślad (Czyżby zbyt egoistyczne podejście?). Zazwyczaj są to blogi, które tematycznie wpasowują się w moje gusta czytelnicze, czyli szeroko pojęta fantastyka, to coś, co lubię, bo dzięki temu mogę dowiedzieć się o pozycjach, o których nigdy wcześniej nie słyszałam. To właśnie przez takich ludzi mój portfel piszczy z powodu swej chudości.

2. Utrzymujesz jakiś bliższy kontakt z blogerką/em? (np. drogą mail'ową)
Chyba mogę zaliczyć tutaj parę takich osób, utrzymuję kontakt z Marceliną, z którą spotkałam się na Polconie i jadłyśmy przepyszne lody. Również z Julitą, prowadzę rozmowy na sprawy formalne(Jest ona założycielką Akcji Polacy nie gęsi i swoich Autorów mają), jak również rozmowy o życiu. Cenię sobie również kontakt z Kasią, która jest blogerką jak i Autorką. Mogłabym ją określić, jako opokę w życiu Internetowym. Świetne dziewczyny, które często wprawiają mnie w dobry nastrój.

3. Książka, którą polecasz każdemu to...
Jeżeli jedna, to Prochy –Ilsy Bick [recenzja]

4. Twoje dziwactwo książkowe to...
Książki układam na półce poziomo, bo nie starczyłoby mi miejsca, gdybym miała je ustawiać normalnie. Jedną z moich półek można zauważyć w przesuwających się obrazkach na stronie głównej.

5. Autor, który nie napisze nic więcej, a Ciebie na samą myśl ogarnia przerażenie to...
Teherah Mafi, jak ją znajdę, to ukatrupię za takie zakończenie serii o Julii. Kto czytał, ten wie ;)

6. Czego nie lubisz na blogach książkowych? (tylko nie mów - nominacji, błagam :))
Jest chyba wiele takich rzeczy, nie przepadam za muzyką w tle, które leci mętnie w stronie. Lecz chyba, co najbardziej mnie ugadza w serce, to pisanie krótkich recenzji. Wybaczcie blogerzy, wiem, że gesty potrafią wyrażać wiele słów, ale w Internecie, napisanie dosłownie kilku zdań na temat całej książki, nie może być nazwanie mianem recenzji. W szczególności, gdy ¾ recenzji jest opisem książki. Rozwijajcie swoje słownictwo i styl pisania. Jeżeli nie macie weny do pisania, to nie piszcie wcale.

7. Piszesz, trzymając się określonych dni, czy kiedy natchnie Cię wena?
Piszę raczej każdego dnia, ponieważ praca nie pozwala mi na wybieranie sobie dni na wenę, może zabrzmi to źle, ale pisanie recenzji traktuję, jako uwolnienie emocji, wraz z pewnego rodzaju obowiązkiem. Powracam na ostatni rok studiów, które spowodują, że czasu będę miała coraz mniej, lecz wiem, że sobie poradzę z systematycznością. Z tym nigdy nie miałam problemu, taka ze mnie postrzelona perfekcjonistka.

8. Horror, który na prawdę Cie przeraził to...
Niestety, ja należę do ludzi, którzy lubią horrory. Rzadko zdarza się książka/flm, który mnie przestraszy bym później nie mogła zasnąć. Lecz przerażające horrory to zdecydowanie te z dawnych lat. Podam więc dwie pozycje: Hellraiser (1987) oraz Koszmar z ulicy wiązów (1984)

9. Może jakieś ciekawe stronki do polecenia?
Mam problem z przecinkami, zawsze w szkole byłam piętnowana z powodu moich błędów stylistycznych, których w tekście miałam od groma. Dlatego staram się kształcić w pisaniu, dzięki stronie: [KLIK] otrzymuję cenne podpowiedzi, gdzie przecinek powinnam wstawić, a gdzie użyłam go nadmiernie.

Nie nominuję nikogo kochani, lecz dziękuję serdecznie za nominację Ani :)
______________________________________________________________________________

10 najważniejszych książek 

(Dziękuję za nominację Ani:)) 
Bez zbędnych wstępów i rozważań prezentuje Wam listę dziesięciu pozycji, które w mojej biblioteczce są najważniejsze.


1. Harry Potter – J.K.Rowling
Nie, nie jestem zbyt oryginalna, ale to była pierwsza książka, gdy jeszcze byłam w podstawówce, bodajże druga klasa, gdy połknęłam ją w całości i tak zakochałam się w piórze J.K.Rowling. Ostatnio zakupiłam całą serię po angielsku, czas się z nią zmierzyć w oryginale.

2. Zmierzch – Stephanie Meyer
Proszę bez krzyków i bez skandowania obleg. Ja jestem dumna z tego, że przeczytałam tą pozycję. Czytałam ją, jeszcze zanim autorka i pozycje były sławne. Również traktuję ją jako wstęp do literatury, którą dziś czytam. Tak właśnie zaczęła się moja miłość do wampirów, do dziś mi się one nie znudziły.

3. Wieczni – Alma Katsu
Powiem krótko niech Was tekst "Miłość silniejsza niż śmierć" nie zmyli. Ta historia jest inna niż wszystkie. Zastanawia mnie tylko fakt, dlaczego książka, nie ma większego rozgłosu, dla ludzi, którzy lubią tematy wiecznych miłości, zdecydowanie książka dla nich. A mnie zaintrygowała niską ceną i piękną okładką.

4. Czas Żniw - Samantha Shannon
Nawet nie wiem, dlaczego sięgnęłam po tą pozycję. Nawet nie byłam zaoferowana, żadną recenzją, po prostu taki instynkt macierzyński do pozycji książkowych. Tak historia mnie wciągnęła, że nie potrafiłam się od niej oderwać, póki jej nie przeczytałam do końca.

Moje kolejne guru, jeżeli chodzi o literaturę polskich twórców. Pani Agnieszka zaskoczyła mnie całkowicie innym podejściem do świata nie z tej ziemi. Zaskakując mnie przewodnim tematem, czyli miastem samobójców.

Tak, tak, znów połechcę Kasiu Twoje ego. Dzięki niej przekonałam się do polskiej literatury, jak zapewne zauważyliście na blogu, polacy potrafią pisać i to zdecydowanie na wysokim poziomie. Kasi dziękuję za to, że stworzyła piękną historię, nie o miłości, nie o sielance, a o czymś magicznym.

Pierwsza moja książka z pogranicza apokalipsy, skradła moje serce, nawet nie wiem, kiedy. Żebym mogła zliczyć, ile mój chłopak nasłuchał się ochów i achów, gdy mu ją streszczałam i się zachwycałam. Ciągle jest ze mną, więc chyba nie jest tak źle ;)

Po niedawnym czacie, pozwolę się zwrócić do Ciebie Remi osobiście, dziękuję Ci za stworzenie takiej historii, że złapałeś mnie za serce. Fakt, gdybym nie otrzymała jej do recenzji, nigdy bym po nią nie sięgnęła. Bo jakim sposobem, mogłabym targnąć się na spotkanie z historią i to w dodatku polską historią? A tu proszę, zaskoczenie, szał i wielkie brawa!

9. Akademia wampirów – Richelle Mead
Jedna z pierwszych serii po Harrym i Belli, po którą sięgnęłam i znów, czytałam ją, gdy nie była w ogóle popularna. Ciagle będzie gościć w moim umyśle, niezależnie od tego, jakie Wy macie opinie na ten temat.

10. Czarodzieje skrzydła nocy - Geoffrey Huntington

Może i książka jest da młodszych osób, lecz to ma być lista moich najważniejszych książek, a Devon wprowadził mnie w świat demon z szafy i spod łóżka. Postraszcie nią dzieci, ha będę zła.