Dziewczyna mojego brata, Dobry wybór - K.A. Linde



Tytuł oryginału: The Wright Brother
Liczba stron: 300
Data wydania: 27 września 2017
Seria: Mrs. Right
Tom: 1
Dziewczyna mojego brata | Dobry wybór | Spróbujmy jeszcze raz



Kiedyś chodziłam z jego bratem. On tego nie pamiętał, a ja wolałabym zapomnieć. Od dawna nie chciałam mieć nic wspólnego z tą rodziną, ale kiedy wróciłam do domu, Jensen Wright wtargnął w mój świat. Miał pewność siebie miliardera i boski seksapil. Nawet ja musiałam ulec naszej wzajemnej fascynacji. Wpasował się w moje życie niczym brakujący kawałek układanki. Szkoda, że zapomniał o tym, co mogłoby nas zniszczyć. Bo Jensen Wright niczym się nie dzieli. Z nikim. A jeśli jego brat odkryje prawdę, wszystko może runąć. Wziąwszy to pod uwagę, czy się nie pomyliłam?

Ta książka to było dla mnie takie love-hate. Z jednej strony naprawdę przyjemnie się ją czytało, ale kiedy zerknęłam na nią z innej strony, to kompletnie nie rozumiem zachowania głównej bohaterki, bądź też myśli autorki, które zostały przelane na papier. Trochę trąci tutaj utartym schematem, w końcu tak naprawdę sam tytuł już nam sugeruje, w jakie rejony się zagłębimy. Nie twierdzę, że to źle, jednak oczekiwałam czegoś odrobinę innego.

Nie wchodzę już w szczegóły psychologiczne, w końcu miłość rządzi się swoimi prawami, ale ja jako ja, nie jestem do końca pewna, czy byłabym w stanie pokochać brata mojego byłego chłopaka. Oczywiście wszystko zależy od tego, w jakich stosunkach przebiegło rozstanie i jak postrzega nas rodzina. Jednak naprawdę czułabym się niezręcznie.

Sama okładka, ba, nawet opis nie sugeruje, że czeka nas tu gorąca lektura. Myślałam, że wejdziemy tutaj w romans, może momentami nieco pikantniejszy, ale tutaj nie ma tak naprawdę chwili na oddech.


Tytuł oryginału: The Wright Boss
Liczba stron: 300
Data wydania: 10 listopad 2017
Seria: Mrs. Right
Tom: 2
Dziewczyna mojego brata | Dobry wybór | Spróbujmy jeszcze raz



Zawsze miałam jedną regułę: nie mieszaj biznesu z przyjemnością. Ale gdy Landon Wright wraca do rodzinnej firmy i staje się moim szefem mam ochotę wyrzucić swoją książkę z zasadami przez okno. Gdyby tylko to było takie proste.
Umawianie się z szefem jest tak bardzo złe.. nawet jeśli smakuje tak dobrze.



Czas przerzucić się na drugiego brata, jednak nie martwcie się, nie jest to druga część, gdzie główna bohaterka zmieniła zdanie, tym razem zaglądamy do relacji Heidi i Landona. Relacja między nimi nie należy do prostych i łatwych, ale to tylko nakręca całą akcję tej książki. Czy w tej pozycji zaskakuje nas coś więcej?
Ponieważ jeśli znajdziesz prawdziwą miłość, trzymasz się jej i nie pozwalasz odejść.
Znów jesteśmy z każdej strony rzucani smacznymi kąskami erotycznymi. Więc mogłabym uznać, że nie jest to książka dla grzecznych dziewczynek. Pierwsza połowa to poznawanie siebie i tak naprawdę zabawa w podchody między tą dwójką, dopiero później się rozkręca. Jednak pomimo wszystko nie rozkręca się na tyle, by mnie ta książka zachwyciła. Oczywiście nie jest tragicznie, jednak znów myślałam, że otrzymam coś innego. Może bardziej romantycznego? Ale czego mogłam się spodziewać, skoro wiedziałam jaki był pierwszy tom.
Czasami miłość otwiera nam serce tak, że dopiero wtedy widzimy, co jest naprawdę ważne.
Najbardziej w tych dwóch książkach boli przewidywalność. I to jest w tym wszystkim najgorsze.

Egzemplarz do recenzji zapewniło Wydawnictwo Burda Publishing Polska