Haner K. N.
Kontrowersja aż krzyczy (Na szczycie - K. N. Haner)
Dostajesz książkę do ręki i nie wierzysz. Pozycja liczy
około ośmiuset stron, a w dodatku jest to większa pozycja niż pozostałe w twojej
biblioteczce. Zaglądam do środka i modlę się by literki były większe, lecz też
nie. Myślę sobie, że jestem zgubiona, lecz gdy powoli zaczęłam się zagłębiać w
tej lekturze to doszłam do wniosku, że jedynie strach ma wielkie oczy.
Rebeka zarabia jako striptizerka i gdy nagle na jej drodze
staje Sedrick, wszystko się zmienia. Okazuje się, że jest on menadżerem zespołu
rockowego i tak oto tym sposobem, wprowadza on Rebekę w świat blichtru, intryg,
namiętnego seksu. Tylko gdzie w tej historii jest miejsce na miłość?
Chciałabym napisać, że tę pozycje można połknąć raz dwa,
lecz niestety tak nie jest, ze względu na jej objętość jak i wielkość jest to
niezwykle trudne zadanie. Nie jest możliwe, by w ciągu jednego, bądź dwóch
wieczorów przebrnąć przez niecałe osiemset stron. Może myślicie, że słowo
przebrnąć, jest tutaj nie na miejscu, jednak w rzeczywistości ma wiele
wspólnego z tą pozycją. Gdyby książka była o połowę krótsza, myślę, że moja
ocena byłaby wyższa. Wszystko dlatego, że w połowie pozycji odczułam pewne znużenie, wręcz
zaczęłam się zastanawiać: ile razy będę czytać o rozstaniu i powrotach Rebeki i
Sedricka, lecz nie tylko.
Doszły mnie również słuchy (czytając opinie innych), że Na szczycie jest mocno inspirowana
pozycją Za sceną Olivii Cunning, lecz
niestety w tym wypadku nie mogę tego ocenić, ponieważ drugiej pozycji nie
miałam możliwości przeczytać. Nie wpłynęło to jednak na moją ocenę, gdyż nie mam
wiedzy by móc ją zakwalifikować do zapożyczeń. Nie mniej jednak uważam, że
zapożyczenia ogólnego zamysłu nie jest złe. To wykonanie powinno ukazać kunszt
danej książki.
Książka jest po prostu kontrowersyjna. Wręcz muszę napisać,
że bardzo, ale dla mnie jest to ogromny plus. Sceny łóżkowe, w których dochodzi
do różnych dziwnych sytuacji, jak i ilość osób w niej uczestniczących nie jest
dla mnie czymś gorszącym. Przecież są i takie osoby, które lubują się w
trójkątach, a nie mi oceniać ich zachowanie, czy preferencje. Autorka nie boi
się ukazać dość niesmacznych sytuacji, które tak naprawdę mogą przydarzyć się
każdemu z nas. Jednakże to objętość tej pozycji spowodowała, że w pewnym
momencie było tego za dużo. Może gdyby historia została podzielona na dwie,
może trzy części, to odbiór tej książki dla mnie byłby całkiem inny. To naprawdę
jeden z głównych zarzutów, jakie mogłabym zastosować do tej pozycji.
Sposób ukazania tej historii, jest też bardzo skomplikowany.
Wszystko dlatego, że w większości napotykamy się na dialogi. Z jednej strony
sprawia to, że poznajemy daną sytuację bardzo szczegółowo, lecz z drugiej
strony przydałby się czasem jakiś opis. Oczywiście opisy się tu znajdują, lecz
są rzadko odskocznią od dialogów. Pozycja moim zdaniem powinna być zróżnicowana
pod tym względem. Bohaterowie, również są barwni, a jednak dość często bywają
irytujący ze względu na swoje zachowanie. To taka pozycja, w której znajdziecie
parę niezdecydowanych osób, które będą wam działać na nerwy.
Jeżeli więc szukasz kontrowersyjnej pozycji, przepełnionej
scenami łóżkowymi różnej maści i dewiacji, to naprawdę pozycja dla ciebie.
Oczywiście z zastrzeżeniem, że jesteś kobietą, gdyż sądzę, że dla mężczyzn nie
będzie ona atrakcyjna.