Ja, diablica - Katarzyna Berenika Miszczuk


Liczba stron: 496 
Data wydania: 15 styczeń 2025 r. 
Seria: Cykl diabelsko-anielski
Tom:
Ja, diablica | Ja, anielica | Ja, potępiona | Ja, ocalona

„Ja, diablica” Katarzyny Bereniki Miszczuk – Czy warto wrócić do piekła po 15 latach?

Czy zdarzyło Wam się kiedyś odkryć książkę, która istnieje od lat, a Wy czujecie, jakbyście dopiero co zdjęli klapki z oczu? Tak właśnie poczułam się, gdy sięgnęłam po wznowienie „Ja, diablica” Katarzyny Bereniki Miszczuk – powieści, która po raz pierwszy ujrzała światło dzienne 15 lat temu, a teraz wraca, zachwycając zupełnie nowe pokolenie czytelników.

Na początku byłam sceptyczna – czy tak stara historia, ale wznowiona, nadal będzie miała coś do zaoferowania? Szybko jednak rozwiały się moje wątpliwości. Miszczuk stworzyła piekło, w którym każdy z nas chciałby się znaleźć – z przymrużeniem oka, pełne humoru i tak przyjemnie „utopijne”, że aż chce się tam zamieszkać na dłużej.

Styl książki jest wyraźnie osadzony w realiach sprzed lat, co dla starszych czytelników będzie sentymentalną podróżą, pełną żartów i odniesień, które rozbawią do łez. Z drugiej strony, młodsze pokolenie może poczuć nutę ekscentryki w tej „inności”, bo książka nie podąża za współczesnymi trendami literackimi. I to właśnie jej siła – jest inna, oryginalna i na swój sposób świeża.

Fabuła płynie lekko, wręcz błyskawicznie – 500 stron mija jak mgnienie oka. To zasługa humoru i nieskomplikowanej, ale barwnej historii. Weronika, główna bohaterka, bywa irytująca w swoich młodzieńczych zauroczeniach, ale – bądźmy szczerzy – przecież takie właśnie są nastolatki. Romantyczny wątek może niektórych zirytować swoją niedojrzałością, ale pamiętajmy, że to humorystyczna fantastyka młodzieżowa, gdzie wszystko ma swoje miejsce.

Nie sposób nie wspomnieć o oprawie graficznej – wydawnictwo Mięta zadbało o to, by okładka przyciągała wzrok. Po prostu trudno jej się oprzeć!

Podsumowując: „Ja, diablica” to powrót do przeszłości, który może okazać się wyjątkowym doświadczeniem – zarówno dla wiernych fanów fantastyki, jak i tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tym gatunkiem. Czy odważysz się zejść do piekła i przekonać się, czy to miejsce dla ciebie?

Opinia powstała przy współpracy z wydawnictwem Mięta